W związku z trwającą kampanią wyborczą policja w całej Polsce przypomina: niszczenie lub zrywanie banerów wyborczych to czyn zabroniony, który może skutkować surowymi konsekwencjami prawnymi. Choć niektórym wydaje się, że „to tylko kawałek materiału na płocie”, prawo mówi jasno – to przestępstwo lub wykroczenie, w zależności od skali zniszczeń.
Choszczno w sieci - Spis treści
Kontrole na granicy polsko-niemieckiej: Fakty i mity – Film
Co grozi za zniszczenie baneru wyborczego?
Zgodnie z Kodeksem wykroczeń oraz Kodeksem karnym:
-
Za zniszczenie, usunięcie lub uszkodzenie plakatu wyborczego można zostać ukaranym grzywną, ograniczeniem wolności, a w skrajnych przypadkach – nawet aresztem.
-
Jeśli szkoda przekracza 500 zł, sprawa może zostać zakwalifikowana jako przestępstwo zniszczenia mienia (art. 288 Kodeksu karnego), co grozi karą pozbawienia wolności do 5 lat.
-
W przypadku działania z premedytacją i np. nagrywania aktu zniszczenia i publikowania go w sieci, sąd może orzec także dodatkowe środki karne, w tym obowiązek naprawienia szkody i przeprosiny.
GRANICA Z NIEMCAMI 6 MAJA! Co się dzieje w Świnoujściu? KONTROLE czy WOLNA DROGA? Film
Policja reaguje
Policjanci apelują o rozsądek. Jak podkreślają, kampania wyborcza to element demokracji, a niszczenie materiałów wyborczych godzi nie tylko w kandydatów, ale i w prawa obywatelskie.
W ostatnich dniach w wielu miejscowościach w Polsce odnotowano przypadki zerwanych banerów, oblanych farbą plakatów czy pociętych siatek wyborczych. W każdej z takich spraw wszczynane są czynności wyjaśniające, a niektóre kończą się skierowaniem wniosku do sądu.
Nie zgadzasz się z kandydatem? Masz inne wyjście
Zamiast niszczyć czyjeś materiały, lepiej skorzystać z prawa do głosu przy urnie. Wyborcze emocje są zrozumiałe, ale działanie wbrew prawu może zniszczyć Twoją reputację i przynieść realne konsekwencje finansowe i karne.
Czy tunel w Świnoujściu jest bezpieczny? Nocne zamknięcie i obowiązkowe pomiary oświetlenia – Film