Szokujące ceny węgla! Polacy przecierają oczy ze zdumienia – tyle zapłacisz za tonę i za wniesienie do piwnicy!
Jesień 2025 roku przynosi prawdziwy test dla portfeli mieszkańców Choszczna i całej Polski. Ceny węgla znów poszybowały, a wraz z nimi koszty robocizny. Kto kupił opał latem, dziś może mówić o szczęściu. Reszta – łapie się za głowę, bo oprócz samego paliwa trzeba jeszcze zapłacić ludziom, którzy ten ciężar dosłownie „wrzucą do piwnicy”.
Choszczno w sieci - Spis treści
🏷️ Ile kosztuje tona węgla w 2025 roku?
W składach opału w Choszcznie i okolicach ceny węgla utrzymują się na rekordowym poziomie. Za tonę węgla orzech lub groszek trzeba zapłacić od 1150 do nawet 1600 zł. Węgiel workowany, który ułatwia składowanie, potrafi kosztować jeszcze więcej — nawet 1800 zł za tonę.
– Ludzie dzwonią, pytają, czy nie będzie taniej, ale my też płacimy więcej za transport i składowanie – mówi właściciel jednego ze składów węgla w Choszcznie. – Teraz każdy myśli, jak przetrwać zimę.
🧱 Wrzucenie węgla do piwnicy – prawdziwa harówka
Wniesienie jednej tony węgla to praca, która wymaga siły, wytrzymałości i sporo potu.
Średnia stawka, jaką trzeba zapłacić za zrzucenie węgla do piwnicy, wynosi obecnie od 50 do 100 zł za tonę.
Jeśli węgiel trzeba znosić po schodach, przez wąskie przejścia lub daleko od samochodu, cena rośnie nawet do 150 zł za tonę. Niektóre firmy oferują pełną usługę „od rozładunku po ułożenie w piwnicy”, ale – jak przyznają pracownicy – mało kto docenia, ile wysiłku kosztuje wrzucenie kilku ton czarnego paliwa.
– Po trzech tonach człowiek nie czuje rąk. To kurz, pot i ciężkie worki. A mimo wszystko trzeba robić dalej – mówi pan Tomasz, który co roku dorabia przy rozładunku opału.
🔥 Ciepło kosztuje coraz więcej
Dom jednorodzinny potrzebuje średnio 3–5 ton węgla na sezon grzewczy. To oznacza, że za samo paliwo właściciel zapłaci od 4500 do 8000 zł.
Jeśli doliczyć transport i pracę ludzi, którzy węgiel przerzucą do piwnicy, łączny rachunek może sięgnąć nawet 9000 zł.
Dla wielu rodzin to wydatek, który pochłania niemal całą miesięczną pensję.
Nic dziwnego, że coraz częściej mieszkańcy organizują się, by wspólnie zamawiać opał i rozładowywać go razem – choćby po to, by zaoszczędzić kilkaset złotych.
Czytaj więcej na portalu – Węgiel czy wiesz ile kosztuje i ile trzeba zapłacić za jego transport ?
🧓 Solidarność wraca – młodzi pomagają starszym
W Choszcznie, Drawnie i Pełczycach można usłyszeć o akcjach społecznych, w których młodsi mieszkańcy pomagają seniorom przy rozładunku opału.
– To nie tylko praca, to też gest serca – mówi pani Maria, emerytka z Choszczna. – Samemu nie dam rady, a ci chłopcy przychodzą, śmieją się, żartują i robią robotę w dwie godziny.
⚙️ Nowoczesne źródła ciepła? W teorii tak, w praktyce wciąż węgiel
Choć rząd zachęca do wymiany pieców na pompy ciepła i gaz, w praktyce wielu Polaków nie ma takiej możliwości.
Brak funduszy, ograniczenia techniczne i niepewność co do kosztów prądu sprawiają, że węgiel wciąż jest najpopularniejszym opałem w Choszcznie i okolicach.
– Jak człowiek ma wybór między zimnem a dymem z komina, to wybiera dym – mówi jeden z mieszkańców w rozmowie z portalem e-choszczno.pl.
❄️ Zima coraz bliżej – a piwnice znów pełne czarnego pyłu
Zapach węgla, stuk łopaty, dźwięk otwieranych worków – to wciąż codzienność tysięcy Polaków.
Jedni narzekają, inni traktują to jak tradycję. Ale jedno jest pewne: ciepło w domu nie bierze się za darmo.
💬 FAQ – najczęściej zadawane pytania
Ile kosztuje tona węgla w 2025 roku?
Od 1150 do 1600 zł, a węgiel workowany nawet 1800 zł za tonę.
Ile kosztuje wniesienie węgla do piwnicy?
Od 50 do 100 zł za tonę, przy trudniejszych warunkach nawet 150 zł.
Czy można zamówić węgiel z rozładunkiem?
Tak, większość składów oferuje usługę z dostawą i rozładunkiem – zwykle za dodatkową opłatą.
Ile kosztuje ogrzanie domu węglem przez zimę?
Od 4500 do 8000 zł za paliwo + robocizna.
Czy węgiel się opłaca?
Dla wielu wciąż tak – mimo cen, to najpewniejsze źródło ciepła w polskich warunkach.
