Fotowoltaika się już nie opłaca
Fotowoltaika się już nie opłaca

Fotowoltaika się już nie opłaca? Sprawdź, co zmienia rząd!

Fotowoltaika i prąd: nowe przepisy, nowe wyzwania

Od 2025 roku rząd wprowadza szereg zmian, które wpłyną na codzienne życie milionów Polaków – zarówno tych korzystających z tradycyjnych dostaw energii, jak i właścicieli instalacji fotowoltaicznych. Nowelizacja przepisów ma uprościć system, ale jednocześnie niesie za sobą ryzyka i niepewności, zwłaszcza dla tzw. prosumentów. Co warto wiedzieć o zmianach w prawie energetycznym i jak się przygotować?

Zmiany w rachunkach za prąd – koniec z nieczytelnością

Jedną z kluczowych nowości jest uproszczenie sposobu wystawiania rachunków za energię elektryczną. Nowe przepisy nakładają na dostawców obowiązek prezentowania danych w sposób czytelny i przejrzysty. Każdy rachunek ma dokładnie rozdzielać opłaty stałe i zmienne, aby konsument wiedział, ile płaci za faktyczne zużycie prądu, a ile za jego dostarczenie.

Fotowoltaika się już nie opłaca
Fotowoltaika się już nie opłaca

Prąd z własnej instalacji? Redyspozycja może pozbawić Cię dochodu

Wielu właścicieli instalacji PV (paneli fotowoltaicznych) nie wie, że coraz częściej są wyłączani z systemu – tzw. redyspozycja – przez operatora sieci przesyłowej (PSE). W pierwszych pięciu miesiącach 2025 roku wyłączono 590 GWh energii, czyli aż o 36% więcej niż w analogicznym okresie 2024.

Choć za te wyłączenia przysługują rekompensaty, w praktyce są one:

  • wypłacane z opóźnieniem,

  • często symboliczne (np. 4 zł za dzień produkcji 8,5 MWh),

  • przyznawane w zależności od cen bilansujących – które mogą być nawet ujemne.

To ogromne wyzwanie dla właścicieli instalacji OZE, zwłaszcza mikroinstalacji. Problem dotyczy tysięcy Polaków, którzy liczyli na zyski z nadwyżek energii, a dziś ryzykują stratę.

Koniec koncesji dla mniejszych instalacji – ułatwienie dla inwestorów

Zgodnie z nowymi przepisami, instalacje odnawialnych źródeł energii o mocy do 5 MW nie będą już potrzebowały koncesji. Wystarczy rejestracja. To duże uproszczenie i zachęta do dalszego rozwoju rynku OZE, zwłaszcza dla małych i średnich firm.

Taryfa dynamiczna – bonus czy pułapka?

Od lipca 2024 r. wprowadzono możliwość rozliczania się z zakładem energetycznym na podstawie taryfy dynamicznej. To oznacza, że cena energii może się zmieniać w ciągu dnia. W teorii prosumenci mogą zyskać nawet 30% bonusu przy korzystnych warunkach rynkowych. Jednak gdy cena energii na rynku bilansującym spadnie poniżej zera – prosument może zostać obciążony za oddanie nadwyżek do sieci.

To kolejny argument, by rozważyć inwestycję w magazyny energii, które pozwalają zatrzymać wyprodukowaną energię na własne potrzeby i uniezależnić się od zmiennych cen.

Net-billing zamiast net-meteringu – nowa rzeczywistość rozliczeń

Nowy system rozliczeń net-billing, wprowadzony już wcześniej, zostaje utrzymany. Zasady są jasne:

  • sprzedajesz nadwyżkę energii po cenie rynkowej,

  • kupujesz energię z sieci po cenie detalicznej,

  • brak możliwości „oddania i odebrania” tej samej ilości energii.

Dla wielu właścicieli fotowoltaiki oznacza to, że rachunki nie zmniejszają się już tak znacząco, jak w starym systemie. Dlatego coraz więcej osób inwestuje w baterie i inteligentne systemy zarządzania zużyciem energii.

Nowoczesne fakturowanie i cyfrowa obsługa

Rządowy projekt zakłada również obowiązkowe wdrożenie cyfrowego systemu rozliczeń. Faktury będą dostępne elektronicznie, co ma zwiększyć transparentność i szybkość obsługi klienta. Dla osób preferujących wersję papierową pozostaje taka możliwość, ale e-fakturowanie ma być domyślnym sposobem.

Co to oznacza dla Ciebie?

Dla przeciętnego Polaka zmiany oznaczają:

  • bardziej czytelne rachunki za prąd,

  • większą odpowiedzialność za zużycie energii,

  • konieczność analizy, czy inwestycja w fotowoltaikę nadal się opłaca,

  • potrzebę edukacji w zakresie taryf dynamicznych i rynku bilansującego.

Energia przyszłości to więcej niż panele na dachu

Rok 2025 może być przełomowy dla energetyki prosumenckiej w Polsce. Z jednej strony rząd wprowadza ułatwienia administracyjne i większą przejrzystość, z drugiej strony rynek staje się coraz bardziej rynkowy – co oznacza wzrost ryzyka. Kluczowe stają się dziś takie elementy jak:

  • posiadanie magazynu energii,

  • bieżące monitorowanie zmian prawnych,

  • umiejętność optymalizacji zużycia energii w domu i firmie.

Jeśli planujesz inwestycję w fotowoltaikę lub masz już swoją instalację – to najlepszy moment, by zaktualizować wiedzę i przeanalizować swoją sytuację. Energetyka w Polsce nie jest już tylko kwestią oszczędności, ale też strategii.