Dokąd trafią świnoujskie promy?

Dokąd trafią świnoujskie promy? Miasto rozważa sprzedaż floty

Tunel pod Świną zmienia przyszłość przepraw promowych

Przyszłość miejskich promów w Świnoujściu staje pod znakiem zapytania. Władze samorządowe rozważają możliwość sprzedaży części floty, co ma związek z otwarciem tunelu pod Świną. Nowa inwestycja znacząco zmniejszy zapotrzebowanie na przeprawy promowe, co czyni utrzymanie ośmiu jednostek – czterech promów typu Bielik i czterech Karsibór – nieopłacalnym.

Koszty eksploatacji a sprzedaż promów

Utrzymanie promów wiąże się z wysokimi kosztami. Remont floty, aby zapewnić jej dalszą eksploatację, został oszacowany na 25 milionów złotych. To kwota, która w perspektywie zmniejszonego ruchu może okazać się zbędnym wydatkiem dla miasta. Stąd coraz głośniejsze rozmowy o sprzedaży niektórych jednostek.

Zainteresowani kupcy – Gambia i Gdańsk

Jednym z potencjalnych nabywców jest firma z Gambii, która zgłosiła chęć zakupu jednej z jednostek. Świnoujście rozważa również inne rozwiązania. Pojawił się pomysł na współpracę z Gdańskiem, gdzie remont mostu sprawia poważne utrudnienia transportowe. Świnoujskie promy mogłyby tymczasowo wesprzeć komunikację w tym regionie.

Co dalej z przeprawami promowymi?

Decyzja dotycząca przyszłości świnoujskich promów nie została jeszcze podjęta. Władze analizują możliwe scenariusze, biorąc pod uwagę zarówno czynniki ekonomiczne, jak i potrzeby mieszkańców oraz turystów. Jeśli ruch w tunelu okaże się wystarczająco płynny, niektóre promy mogą zostać sprzedane lub przekierowane do innych miast.

Czy Świnoujście pożegna się z częścią swojej morskiej floty? To pytanie pozostaje otwarte, ale jedno jest pewne – transport w regionie czekają duże zmiany.