Po co nam tylu propagandzistów w urzędach?
Choszczno w sieci - Spis treści
Coraz więcej osób zadaje sobie pytanie, dlaczego w polskich urzędach tak dużą rolę odgrywają stanowiska związane z propagandą i budowaniem wizerunku. W czasach, gdy obywatele oczekują skutecznych rozwiązań bieżących problemów, zatrudnianie kolejnych specjalistów ds. PR i komunikacji wydaje się być marnowaniem publicznych pieniędzy. Czy rzeczywiście potrzebujemy takiej liczby propagandzistów?
Biurokracja zamiast rozwiązań
Administracja publiczna powinna służyć obywatelom, dostarczać efektywnych rozwiązań i usprawniać procedury. Tymczasem coraz częściej priorytetem staje się poprawa wizerunku, a nie realne działania. Powstają kolejne stanowiska związane z „zarządzaniem informacją” czy „koordynacją komunikacji”, podczas gdy liczba fachowców odpowiedzialnych za merytoryczną pracę spada.
Efektem tego jest pogłębiający się chaos w urzędach. Wydłużone procedury, brak kompetentnych odpowiedzi na pytania obywateli oraz rosnące frustracje to tylko niektóre skutki tego trendu. Zamiast inwestować w wykwalifikowanych specjalistów, którzy mogliby skutecznie rozwiązywać problemy, środki przeznaczane są na tworzenie pozorów efektywności.
Dlaczego propaganda jest tak ważna?
Zatrudnianie propagandzistów może wynikać z potrzeby budowania pozytywnego wizerunku jednostek administracyjnych. Polityczne naciski i chęć pokazania sukcesów często dominują nad rzeczywistymi potrzebami obywateli. Niestety, takie podejście prowadzi do sytuacji, w której głównym celem urzędów staje się tworzenie odpowiedniego „PR-u”, a nie rozwiązywanie problemów.
Jakie są konsekwencje dla obywateli?
Konsekwencje tego zjawiska są odczuwalne każdego dnia. Obywatele, którzy zgłaszają się do urzędów z realnymi problemami, coraz częściej spotykają się z brakiem kompetencji i wydłużonym czasem załatwiania spraw. Zamiast usprawnień, otrzymują PR-owe komunikaty, które niewiele wnoszą do ich życia.
Czas na zmiany
Czy nie nadszedł czas, by przewartościować priorytety? Administracja publiczna powinna skupiać się na zatrudnianiu specjalistów zdolnych do efektywnego rozwiązywania problemów, zamiast inwestować w propagandę. Redukcja zbędnych etatów i skoncentrowanie się na realnych potrzebach obywateli może przynieść wymierne korzyści, zarówno finansowe, jak i społeczne.